Znamy specyfikację i wygląd Huawei Enjoy 10 Plus. Kirin 710, nawet 8 GB RAM, potrójny aparat, bateria 4000 mAh i duży, pozbawiony wcięć ekran. Czego chcieć więcej od smartfona, którego kupisz za około 700 złotych?
Huawei Enjoy 10 Plus zdradził swój wygląd na nowych renderach, a dodatkowo poznaliśmy sporo detali na temat jego specyfikacji. Zapowiada się naprawdę niezwykle interesujący średniak, który dla wielu może stanowić ciekawą alternatywę dla Xiaomi Mi 9T. Co warto o nim wiedzieć?
Huawei w swoich flagowcach dość konsekwentnie stosuje notcha, ale za to średniaki mogą liczyć na znacznie ciekawszy i niezaburzony żadnym wcięciem ekran. Przykładem kolejnego takiego urządzenia będzie Huawei Enjoy 10 Plus, który naprawdę może się podobać za takie pieniądze.
Front smartfona to minimalistyczne podejście do projektowania i bardzo mi się podoba. Podbródek wprawdzie jest nieco grubszy niż we wspomnianym modelu Xiaomi, ale przecież mówimy tutaj o kompletnie innych półkach cenowych. Przód jest więc wypełniony przez ekran o przekątnej aż 6.59 cala, ale przy takich belkach obsługa jedną ręką powinna być możliwa. Nie musimy się też martwić o ostrość wyświetlanego obrazu, bo będzie on prezentowany w FullHD+.
Na tylnym panelu znajdzie się fizyczny czytnik linii papilarnych. Choć nie jest to może całkiem zgodne z nowymi trendami, to trzeba przyznać, że żaden producent nie może konkurować pod tym względem z szybkością skanerów Huawei. Ciekawie zapowiada się zaplecze fotograficzne. Przy krawędzi znajdą się trzy obiektywy z 48 MP jednostką główną na czele. Nie zabraknie też teleobiektywu o rozdzielczości 8 MP oraz 2 MP jednostki do pomiaru głębi.
Sercem urządzenia będzie procesor Kirin 710, a więc poprzednia generacja SoC chińskiego producenta. O ile odstaje on wydajnością od Snapdragona 710, to testując jakikolwiek model z tym układem, nigdy nie narzekałem na płynną pracę systemu czy aplikacji. Nie trzeba się też martwić o ilość pamięci RAM, bo w zależności od wersji będzie jej od 4 do aż 8 GB – wątpię jednak, żeby najmocniejszy model trafił kiedyś do Polski.
Bardzo mocnym punktem Huawei Enjoy 10 Plus będzie bateria. 4000 mAh pojemności nawet przy tak dużym ekranie potrafią przełożyć się na dobry czas pracy z dala od gniazdka – zwłaszcza w duecie z Kirinem 710, o czym możesz przekonać się, czytając recenzję Honora 8X.
Najciekawszym punktem jest zdecydowanie cena. Honor Enjoy 10 Plus będzie startował już od 1299 juanów (713 złotych) za wersję z 4 GB RAM. Wariant z 8 GB RAM ma kosztować 2199 juanów, co przekłada się na około 1200 złotych. To świetne ceny za tak wyposażonego smartfona. Mam nadzieję, że w Polsce nie będzie kosztował znacznie więcej na start.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Cienka brzytwa w aksamitnie czerwonym wydaniu stała się oficjalna. Świeży vivo V30e wygląda ślicznie, oferuje…
Jestem przekonany, że POCO F6 znajdzie się w kieszeni wielu z Was. Do debiutu przygotowuje…
Jeżeli w 2024 roku jakikolwiek telefon ma zbliżyć się do ideału, tu flagowa Sony Xperia…
Zdjęcia Google pomogą rozprawić nam się z osobami, których nie chcemy już więcej widzieć. Nowość…
Czy wiesz, który smartfon sprzedał się w Polsce w największej liczbie egzemplarz? Nie był to…
Spotify w darmowej wersji staje się uboższy, niż dotychczas. Serwis powoli usuwa funkcję, która do…