Niezastąpiony OnLeaks przygotował wizualizację Huawei Mate 30 Pro, prezentującą nowego flagowca Huawei z każdej strony. Huawei Mate 30 Pro dostanie ekran ze sporym notchem (ale za to z potrójnym aparatem selfie) i ekstremalnie zagiętymi krawędziami, przez które Chińczycy zrezygnowali w fizycznych przycisków regulacji głośności.
Huawei Mate 30 Pro zostanie zaprezentowany przez chińskiego producenta już 19 września w Monachium. My już teraz możemy zobaczyć, jak będzie wyglądał.
Przygotowane materiały potwierdzają wygląd Huawei Mate 30 Pro, który poznaliśmy jakiś czas temu. Zdecydowanie najciekawszym, ale także kontrowersyjnym elementem wyposażenia tego smartfona jest ekran – z dwóch powodów.
Po pierwsze, jego krawędzi boczne są bardzo mocno zagięte, niemal pod kątem 90 stopni. Panel tego typu określa się jako „wodospadowy”. Zabieg ten sprawi, że screen-to-body ratio będzie rekordowe – według moich wstępnych obliczeń może wynosić ok. 95% i jest to wartość realna, a nie wymyślona przez producenta. To będzie rekord w świecie smartfonów.
Po drugie, w górnej części ekranu znajdziemy sporego jak na obecne standardy notcha, podobnego do tego z Mate 20 Pro. Aktualnie większość producentów dąży do jego całkowitego wyeliminowania. Jak widać Huawei ma inny pomysł, gdyż we wcięciu umieści potrójny aparat do selfie. Zapewne jeden z nich będzie sensorem 3D ToF, który pozwoli na bezpieczne odblokowywanie urządzenia wizerunkiem naszej twarzy i być może sterowanie interfejsem poprzez „gesty powietrzne”.
Ze względu na nietypową konstrukcję ekranu, nie wiemy dokładnie, jaką ma on przekątną – OnLeaks obstawia okolice 6,6 cala. Z tego samego powodu Huawei zostało niejako zmuszone do rezygnacji z fizycznych przycisków regulacji głośności, które zapewne zastąpią przyciski dotykowe. Klawisz zasilania jest już klasyczny, ale mały i wąski.
Z innych ciekawych rzeczy warto zwrócić uwagę na główny aparat fotograficzny, który jest poczwórny, ułożony w okręgu i ozdobiony charakterystycznym pierścieniem. Jak tak sobie na niego patrzę to wydaje mi się, że wygląda to całkiem fajnie, lepiej niż kuchenka z poprzednika, a już zwłaszcza lepiej niż układ z Huawei P30 Pro.
Na koniec podaję wymiary: 158,1 x 73,6 x 8,7-9,7 mm.
https://www.gsmmaniak.pl/1043464/huawei-trendy-mobilnego-rynku/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polska premiera realme 12 5G i realme 12+ 5G odbędzie się jutro, czyli 14 maja…
Aplikacja Portfel Google już niedługo nie u wszystkich będzie działać tak, jak powinna. Sprawdź którzy…
Gdybym miał dziś kupić sobie flagowca, to bez wahania postawiłbym na OnePlus 12. Znalazłem go…
Premiery doczekała się Motorola Moto G Stylus 2024, czyli średniopółkowy smartfon ze wsparciem dla rysika.…
Jaki telefon już za kilka miesięcy regularnie będziemy polecać w kwocie około tysiaka? OnePlus Nord…
Sprzedający się jak mistrz w Polsce telefon od lubianej i szanowanej przez Polaków marki doczeka…