Premiera Redmi Note 8 jest już blisko – nowego średniaka Xiaomi poznamy jeszcze w tym miesiącu. Redmi Note 8 pozuje na kilku zdjęciach, które potwierdzają ważne elementy specyfikacji i wyposażenia tego modelu. Czy warto czekać na Redmi Note 8?
To już oficjalne – Redmi Note 8 zadebiutuje w Chinach już 29 sierpnia, czyli w przyszłym tygodniu, raptem 8 miesięcy po premierze poprzednika. Dlaczego Xiaomi tak się spieszy? Bo chce wyprzedzić konkurencję w pewnym aspekcie.
Małe wtrącenie przy okazji dla zainteresowanych. Tego samego dnia Redmi pokaże również swój pierwszy, aż 70-calowy telewizor. Będzie się działo.
Na Weibo pojawiły się zdjęcia prezentujące częściowy wygląd Redmi Note 8. Zdradzają one trzy istotne informacje o tym smartfonie.
Po pierwsze, Redmi Note 8 będzie pierwszym smartfonem na rynku z aparatem 64 MP. Xiaomi koniecznie chciało go zastosować przed licznymi rywalami z Chin, a najwidoczniej nie chciało tworzyć kolejnej serii smartfonów, więc zdecydowano się na szybki debiut Redmi Note 8.
Zastosowany aparat główny ma być potrójny i będzie dość mocno wystawał z bryły urządzenia. Główna jednostka została już przeze mnie opisana. Dodatkowe dwie to zapewne szeroki kąt lub teleobiektyw oraz kamerka do zbierania informacji o głębi.
Na dolnej ramce telefonu umieszczony zostanie nie tylko port USB typu C, ale także złącze jack 3,5 mm. Wiem, że jest co najmniej jedna osoba, która będzie tym faktem zachwycona 😉
Lu Weibing postanowił opisać, co nowego wniesie Redmi Note 8 w porównaniu do Redmi Note 7. CEO marki Xiaomi wskazał na trzy rzeczy:
Nic zaskakującego, gdyż każdy producent mówi z grubsza to samo o swoich nowych produktach.
https://www.gsmmaniak.pl/1035438/redmi-note-8-mediatek-helio-g90t/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wygląda na to, że po latach plotek nareszcie doczekamy się wejścia Xiaomi w świat składanych…
Polska premiera realme 12 5G i realme 12+ 5G odbędzie się jutro, czyli 14 maja…
Aplikacja Portfel Google już niedługo nie u wszystkich będzie działać tak, jak powinna. Sprawdź którzy…
Gdybym miał dziś kupić sobie flagowca, to bez wahania postawiłbym na OnePlus 12. Znalazłem go…
Premiery doczekała się Motorola Moto G Stylus 2024, czyli średniopółkowy smartfon ze wsparciem dla rysika.…
Jaki telefon już za kilka miesięcy regularnie będziemy polecać w kwocie około tysiaka? OnePlus Nord…