REKLAMA TP
środa, 7 sierpnia 2019, Dawid Bonkowski

Smartfony Galaxy Note 10 oficjalnie. Eleganckie, funkcjonalne i piekielnie drogie

0 odpowiedzi na “Note”

  1. Valchall pisze:

    Ceny porażają. Tańsza wersja n10+ blisko 5k. Samsung chyba oszalał z tymi cenami.

    • mcz pisze:

      Bez zaskoczenia, skoro S10 podrożał, to i też Note 10+ podrożał

    • bobok pisze:

      A widziałeś ceny S10? Niestety bariera 5tys staje się powoli standardem.
      Tyle plus, że rynek szybko weryfikuje takie praktyki i po trzech miesiącach będzie pewnie z 20% taniej.
      Mimo to jest drogo i to fakt.

    • Borys Cuch pisze:

      Note 9 kosztował 4299 zł, a note 10 kosztuje 4149, więc cena jest lepsza, a sam smartfon też

      • Jarlbjorn pisze:

        N10 lepszy? Zwłaszcza, jeśli chodzi o baterię 🙂

        • Borys Cuch pisze:

          Ale note 10 ma bardziej energooszczędny procesor (7 nm vs 10 nm), trochę mniejszy wyświetlacz (6.30 vs 6.40) i mniejszą rozdzielczość (FHD vs QHD, więc nie byłbym taki pewny, czy bateria będzie gorsza

      • kroczący_wśród_ cieni pisze:

        Tylko że Note 9 miał jack 3.5 mm i slot kart pamięci.

        • Borys Cuch pisze:

          Czy nie można raz na zawsze kupić sobie słuchawek bezprzewodowych, abonamentu w chmurze i nie narzekać?

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Ja tam wolę slot na karty pamieci niż niepewną chmure. To samo tyczy się słuchawek po kablu które są lepsze.

          • Borys Cuch pisze:

            Czemu chmura ma być nie pewna? To właśnie ona jest bezpieczna, bo nie da się jej zgubić w porównaniu drobnej karty microSD. Słuchawki po kablu są oczywiście lepsze, ale różnica jest niewielka, a melomani i tak kupią LG lub HTC

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Zawsze istnieje ryzyko wycieku zdjęć z chmury.

          • Borys Cuch pisze:

            Zawsze istnieje ryzyko zgubienia karty microSD

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Trudno zgubić kartę pamięci jak zawsze jest w telefonie.

          • Borys Cuch pisze:

            Na serio 256 GB to dla ciebie mało?

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Łatwo stracić zdjęcia w telefonie w razie jego np uszkodzenia. A karta pamięci to taki dodatkowy dysk hdd jak w laptopie który zawsze możesz wyjąć i nic nie tracisz.

          • Borys Cuch pisze:

            A niby czemu zdjęcia z chmury mają samoistnie zniknąć? Mi ostatnio zepsuła się karta microSD i urządzenia ją nawet nie odczytywały. Na szczęście nic wielkiego nie straciłem, bo miałem na niej tylko aplikacje i gry

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Z telefonu nie z chmury jak telefon się np uszkodzi. Co do chmury to nie mam do niej zaufania ciągle słychać o jakimś wycieku danych czy zdjęć.

          • Borys Cuch pisze:

            Niby gdzie słychać o wyciekach danych?

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Sprawdź sobie w Internecie. Ostatnio wyciek danych miał Microsoft.

          • Borys Cuch pisze:

            Równie dobrze możesz mieć wirusa na smartfonie

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Wirus na smartfonie dobre sobie. Widzę że dalsza konwersacja nie ma sensu. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Dopóki mam wybór to wolę slot na karty pamięci i święty spokój oraz Jacka.

          • Borys Cuch pisze:

            Niektórzy wolą mieć święty spokój i mieć wszystko po staremu, inni wolą iść za postępem…

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            W lustrzance nie masz karty pamięci. Do tego wolę mieć wybór jak np chce słuchać muzyki (po kablu czy bezprzewodowo) czy ładować telefon.

          • Borys Cuch pisze:

            Ale i tak wiesz, że za kilka lat nię będziesz miał wyboru i będzie trzeba zmienić przyzwyczajenia

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Póki mam wybór to z niego korzystam.

          • Borys Cuch pisze:

            Twój wybór

          • Borys Cuch pisze:

            A po co ci karta pamięci w smartfonie, który ma 256gb. Myślałem, że do przenoszenia danych pomiędzy urządzeniami, ale dla ciebie 256 GB to chyba mało

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Do zapisu zdjęć nie potrzebuje internetu a swoje prywatne zdjęcia wolę mieć przy sobie.

          • Borys Cuch pisze:

            Raczej każdy ma internet w smartfonie, a swoje prywatne zdjęcia masz zawsze przy sobie w chmurze, bo nie musisz nosić przy sobie karty, wystarczy tylko logowanie na dowolnym sprzęcie

          • kroczący_wśród_ cieni pisze:

            Ale z zasięgiem bywa różnie tym bardziej jak wyjeżdżasz np na wakacje za granicą. A kartę zawsze mam w telefonie.

      • krzysp pisze:

        W kilku krajach Europy Zachodniej w zestawie są słuchawki bezprzewodowe a w Polsce?

        • Paweł Gajkowski pisze:

          W Polsce nie ma. Jest standardowo „Kup Samsung Galaxy Note10|10+ i odbierz dodatkowe 400 zł za swój obecny smartfon”.

          • Zły BratBliźniak pisze:

            te Noty mają normalne głosniki do rozmów czy pod ekranem? czy to jakaś wiedza tajemna i sekret

  2. Grzegorz Grabowski pisze:

    Ceny nie do przyjęcia

  3. krzysp pisze:

    Czyli gdyby zaszaleć to tylko Note 10+ z pamięcią 512 GB

  4. Sielski pisze:

    Za 3000 biorę

  5. Dancap pisze:

    Ceny mnie w ogóle nie zaskakują na miejscu Samsunga podnosiłbym ile można skoro widać, że poprzednie też drogie się sprzedają. Rynek zweryfikuje. Apple doi swoje krowy więc nie widzę problemu żeby Samsung tego nie robił. Przypominam, że firmy chcą zarabiać ? Co do telefonu mam go gdzieś nie jestem frajerem Samsunga czy appla żeby kupować ich produkty ale życzę im żeby sprzedali jak najwięcej i podnieśli ceny przy kolejnych modelach…

  6. Qba pisze:

    Nie dość że wielkie to jeszcze nie mają 5G.

  7. Valchall pisze:

    Czyli „Ojczyznę dojną racz nam zwrócić Panie”. No nie mogę nic powiedzieć, wygląd i specyfikacja widać, że stoi na najwyższym poziomie. Co do ceny, litości…

  8. SZYMIK B-B pisze:

    Panie a gdzie wersja black 512gb ?

  9. Jarlbjorn pisze:

    Elegancki? A co jest eleganckiego w dziurze na środku ekranu albo banał ul wyglądzie tylnej części?

    Obejrzałem pierwszy kwadrans tej prezentacji, ale potem wymieniłem i wrzuciłem „W tyle wizji”.

    Sorry, ale to jest jakiś absurd. Czy oni wynajmują tam jakichś klakierów? Zapowiedź kolorów obudowy, i wielkie brawa, jakby miał miejsce występ jakiegoś artysty operowego.

    Tak pretensjonalnej szopki dawno już nie widziałem.

  10. polextra pisze:

    Obiektywnie patrząc gdyby nie kastracja z Jack 3,5 mm to byłby telefon idealny. Do subiektywnej oceny: dziurka (co kto lubi…) oraz cena (ile jesteś w stanie zapłacić za telefon i czy za tę kwotę będzie on służył do celów biznesowych czy do pisania na Messenger i cykania fot na Instagramie)

  11. vonski pisze:

    Note 10 jest tylko o 3mm dłuższy i szerszy od S9… Czyżbym po 6 latach miał wrócić do Notesa…?

    • Johny B. pisze:

      Dokładnie, niewiele większy niż S8,s9 od S10. Szerszy przez bardziej kanciasta obudowe. Taki ukłon dla fanów mniejszych telefonów, brawo Samsung.

    • Blllkl Bn pisze:

      Bardzo mocne i ciekawe pytanie. Daj znać jak już będziesz wiedział.

  12. BlacK MagiC pisze:

    Nadal za mały ekran, niech uczą się od Huaweia.

    Na dzień dzisiejszy – tylko Chińskie smartfony?

  13. indlvarn pisze:

    Note 10 bez plusa powinien mieć ekran qhd+, jacka i micro sd. Dziwne, że smartfon mający być biznesowym, został tego ostatniego pozbawiony.

    • Jarlbjorn pisze:

      Ale słyszałeś na prezentacji, seria Note ma już nie być „biznesowa” tylko ma „łączyć pracę z zabawa”. Z unikalnej dość serii mamy więc kolejny smartfonik głównie do zabawy, bo jak dla mnie robota to robota, a rozrywka to rozrywka.
      Trza będzie w przyszłości pomyśleć o powrocie do BlackBerry…

    • MrVik pisze:

      Też nie rozumiem polityki Samsunga w kwestii wersji z plusem i bez plusa. Czy to Galaxy S czy Note, to wersja bez plusa jest uboższa. Ja rozumiem mniejszy akumulator, przy mniejszych gabarytach urządzenia, ale dlaczego mniej pamięci, brak slotu na kartę microSD, okrojony aparat czy wolniejsze ładowanie? W tej kwesti lepiej wypada Apple, bo u nich XS Max jest po prostu większy i ma pojemniejszy akumulator, a pozostałe parametry są identyczne co w XS. Samsung zawsze robił bałagan z tymi wersjami, nawet z kolorami obudów miesza.

      • Johny B. pisze:

        Przy niewiele większych rozmiarach od S10, Note ma jednak większą baterie pomimo wygospodarowania miejsca na rysik i całego tego mechanizmu. Być może dlatego pozbyli się Jacka, micro SD i o zgrozo musieli poprzestawiać aparaty, żeby to upchnąć dając jakaś tam baterie.

        • MrVik pisze:

          Bez przesady. Akumulator w Note 10 jest tylko o 100 mAh pojemniejszy od tego w S10, a za to S10 ma i slot na kartę i jacka 3,5 mm i jednak jest troszkę mniejszy. No może otwór na rysik trochę zabiera, ale i tak nie wierzę, że dla 100 mAh musileli wyciąć slot i jacka. Do tego jest jeszcze sprawa mniejszej pamięci i rozdzielczości ekranu.

          • Johny B. pisze:

            Nie trochę, kiedyś było pokazywane ile w note zajmuje miejsca cały ten mechanizm od rysika. Wiąże się to z zupełnie innym rozmieszczeniem podzespołów, przesunięciem wszystkiego, żeby było miejsce. Może mieć to związek, ale nie musi. Równie dobrze mogli dojść do wniosku, że słuchawki BT zdobywają coraz większą popularność i mają dane , że 256 GB to starczy komuś do końca świata i 1 dzień dłużej, poza pewnymi przypadkami.

  14. Alien pisze:

    Cena normalna, taka do przewidzenia. Toż to nowość przecież. Za 3 lata będzie za „tysiaka”, więc o co kaman?

  15. mcz pisze:

    A wiadomo jaka wersja Androida? Android Q tuż za rogiem i wygląda to jakby Note 10 został wydany tuz przed premierą Androida i w efekcie będzie miał 2 aktualizacę do Q i R, a o aktualizacji do S będzie można zapomnieć. Kupować sprzęt za 4800 zł i dostawać de facto 1 dużą aktualizację? Rozumiem, że nakładka Samsunga mocno ingeruje w system i mogłaby opóźnić premierę systemu, ale skoro Huawei sobie z tym radzi i serię Mate wydaje z najświeższym Androidem to czemu Samsung nie może robić tak samo? Nawet może trochę opóźnić premierę byle był wydany z najnowszym Androidem, tym bardziej że i tak jak ktoś potrzebuje rysika to i tak kupi Nota.

  16. Alien pisze:

    Jeżeli chodzi o aparat to ciekawe co Ice Universe pisze, że Galaxy Note 10 będzie ostatnim flagowcem Samsunga z tą matrycą. Była ona wykorzystywana bardzo długo, ponieważ oferował ją jeszcze model … Galaxy S7 z 2016 roku …

  17. MiKE pisze:

    Śmiech na sali… Smartfon za 5k z aparatami, które są dwa lata do tyłu za konkurencją, ale za to z możliwością animowania maskotek, które będą fruwać przed ekranem. A, no i jeszcze można zmierzyć jakiś przedmiot, wow! Tylko konkurencja ma to już od dawna, a no i wygląd też ma taki sam. Tylko, że z lepszymi aparatami. Za dużo mniejsze pieniądze. I gratisy w przedsprzedaży były. Samsungu, nie tędy droga…

  18. mozilla007 pisze:

    Tył i ramki to p30, a przód nie nadaje się do pracy i używania rysika. Ciekawe czemu zeszyty nie są zakrzywione na rogach? Pewnie dlatego że nie dało by się komfortowo pisać. Więc dalej nie ma nic sensownego, co by zastąpiło nota 4.

  19. Piotr Zet pisze:

    Sony wraz z Xperią 1 pokazało więcej nowości niż Samsung. Żenujące tyle kasy, a zmian do poprzednika praktycznie żadnych.

  20. Tadeusz Polar pisze:

    ładny ale nie za ta cenę.

  21. Johny B. pisze:

    Ktoś coś wie o Galaxy watch active 2?? Kiedy sprzedaż rusza albo coś??

  22. Mastachaz pisze:

    najlepsza jest ta opowiesc dlaczego nie ma jacka zupelnie jak apple sie tlumacza idioci ,

  23. NikT666 pisze:

    „Z pisaniem po ekranie Note 10 wiąże się ciekawa nowinka, albowiem Samsung wprowadził w życie przekształcanie pisma odręcznego w tekst cyfrowy, ułatwiając w ten sposób tworzenie notatek.”

    Hmm… Czyli ta zmiana pisma odręcznego w cyfrowe w Note9 to coś innego? Jeżeli tak i jeżeli lepiej jest to rozwiązane w Note10 (a zapewne jest) to ktoś może się orientuję, czy istnieją jakieś szanse, żeby Samsung wprowadził to i w poprzednim modelu?

  24. Marcin X pisze:

    Czy promocja samsung odkup to jest gwarantowane 400 plus cena urządzenia które sprzedajemy czy tylko ta cena za którą sprzedajemy stare urządzenie? Mi wycenili s8+ na 750 i jeśli plus te 400 to byłoby ok.Ktoś się orientuje?

  25. Anubis pisze:

    Dwie wersje i jak zawsze mniejsza to żart, ceny gdyby nie prawdziwe też można by uznać za żart. Tyle, że nikt się nie śmieje… Podwyżka w porównaniu do poprzednika. A żeby nie wyglądało to tak źle to dywersyfikujemy notesiki, i dzięki temu kliencie albo kupujesz kastrata taniej, albo pełnoprawny produkt za 4800zl. Wielkość akumulatora i usunięcie jacka – bezsensu. Jak ktoś będzie chciał racjonalizować wydanie takiej kwoty na smartfon, to pewnie coś znajdzie…

  26. Szymon Banasiak pisze:

    3 ogniskowe okazały sie przeciez nie prawdą. Nawet na oficjalnej stronie samsunga jest napisane ze albo 1.5 albo 2.4. Poprawcie to…

  27. MiKE pisze:

    I też własnie Huawei miałem na myśli.
    Nieznacznie lepszy? Dobry żart 😀

    • hajla pisze:

      nie sadze aby huawei byl lepszy od samsunga. huaweie maja ogromny problem z color science. do tego ten note ma bardzo ciekawy system stabilizujacy wideo.

    • Tomek pisze:

      Z tymi aparatami to nie jest takie oczywiste jak się wydaje, zobacz sobie tutaj: https://www….n_id115163 btw. żeby nie było, że jestem fanboy’em Samsunga mam prywatnie P30 Pro :). Natomiast poczekajmy na Mate 30 Pro.

      • MiKE pisze:

        Wiesz, testy testami 😉 Każde porównanie pokaże Ci, że Samsung robi bardziej kolorowe i cukierkowate foty. Mnie chodziło o różnicę bardziej pod kątem pozostałych opcji, czyli: szeroki kąt (w Huawei nie ma efektu beczki), zoom (tu Samsung przegrywa totalnie) i tryb nocny.

        • Tomek pisze:

          Akurat S10 ma lepszy szeroki kąt, co do zoom to się zgadzam, tryb nocny jest szokujący ale niestety nienaturalnie jasny ( bardziej jak noktowizor ). Mam też OP6T, którym zrobiłem masę fotek porównując oba telefony, wierz lub nie ale z google cam ( bez też lepsze ) w dzień OnePlus robi miazgę z P30 Pro, każda fotka o wiele lepsza na OP. Na P30 Pro kolory są „wyprane”/zażółcone – nienaturalne. Podobny efekt jak na tym porównaniu, do którego link podałem Ci wyżej. Nie twierdzę, że zdjęcia z P30 Pro są słabe, ale jak masz odniesienie to już widać różnicę.


reklama