>
Kategorie: Newsy Telefony

Pixel 4 będzie jak iPhone. Pixel 4 nie będzie jak iPhone. Wygląda tak, jakby wymyślił go sam Steve Jobs

Google Pixel 4 pozuje na nowych grafikach. Wiemy już, że pod względem designu będzie mniej podobny do iPhone, niż początkowo sądziliśmy. Będzie do niego za to bardzo podobny w kwestii filozofii użytkowania. Gdyby Steve Jobs zaprojektował smartfona z Androidem, to byłby to właśnie Google Pixel 4.

Premiera Google Pixel 4 i 4 XL zbliża się wielkimi krokami, a wraz z upływającym czasem wiemy o nich coraz więcej. Dzisiaj przyjrzymy się aparatowi, który jest zdecydowanie najciekawszym elementem jego wyposażenia. Dla mnie to w zasadzie jedyny powód, dla którego użytkownik mógłby rozważyć jego zakup, bo tani to on nie będzie z pewnością.

Google Pixel 4 z trzema aparatami

Jak zwykle najlepsze przecieki na temat wyglądu smartfonów pochodzą od producentów case’ów. Nie inaczej jest w przypadku Google Pixel 4, który już kilka razy zdradzał szczegóły swojego designu w ten właśnie sposób. Wystarczy spojrzeć na poniższe zdjęcie, by stwierdzić, że główną różnicą na tylnym panelu, która odróżni Pixela od iPhone’a XI jest układ obiektywów.

Dla porównania – poniżej render smartfona od Apple:

Podobieństwo jest na tyle duże, że na ulicy raczej ciężko będzie je odróżnić. A może o to właśnie chodziło Google? Przecież Pixel od momentu swojego debiutu miał być właśnie iPhone’m z Androidem. Wygląda na to, że w 2019 roku ta filozofia poszła jeszcze dalej. Na szczęście na froncie jest nieco lepiej…

…albo przynajmniej inaczej. Zamiast notcha będziemy mieli do czynienia ze sporą belką, w której ma zmieścić się najbardziej zaawansowany system rozpoznawania twarzy w świecie Androida. Google już zdążyło się pochwalić, że to równie bezpieczne rozwiązanie co u Apple, ale za to znacznie szybsze. Nie mogę się wprost doczekać, żeby to sprawdzić.

Jaki będzie Google Pixel 4?

Oprócz dodatkowych obiektywów w aparacie głównym, zaletą (?) Pixela 4 ma być możliwość obsługi za pomocą gestów. Pozostaje mieć nadzieję, że sprawdzi się to znacznie lepiej niż w LG G8 ThinQ, w którego przypadku ciężko było mówić o dobrej dokładności. Reszta specyfikacja to czysty flagowiec – Snapdragon 855 (Plus?) oraz 6 GB pamięci RAM – a więc mniej, niż w większości tegorocznych flagowców. Wszystkiego na temat nowatorskich rozwiązań w tym smartfonie dowiesz się z poniższego wpisu:

https://www.gsmmaniak.pl/1033106/motion-sense-i-odblokowanie-twarzy-w-pixel-4-filmik-google/

Źródło

Ceny w sklepach

Google Pixel 4

od: 8.253 zł »

Google Pixel 4 XL

od: 1.189 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025