>
Kategorie: Huawei Newsy Telefony Xiaomi

Xiaomi się kurczy, Huawei szaleje. Tego chyba się nie spodziewaliśmy

Huawei dominuje na rodzimym rynku smartfonów. Pozostaje jedynym producentem, który zanotował wzrost w porównaniu do analogicznego okresu w 2018 roku. A co z Xiaomi?

Mimo faktu, że Xiaomi zaprezentowało w ostatnich miesiącach całą masę przystępnych cenowo i doskonale wyposażonych smartfonów, to udziały tego producenta na rodzimym rynku maleją. Na drugim krańcu tej sytuacji jest Huawei, które pomimo banu nałożonego przez prezydenta USA, radzi sobie doskonale i zabiera dla siebie coraz większy kawałek tortu.

Huawei to niekwestionowany król w Chinach

Kilka miesięcy temu wydawało się, że Huawei ma poważne problemy i z marzeń o potędze nic nie będzie. Problemy jednak minęły „jak sen jaki złoty„, a producent radzi sobie doskonale. Wystarczy spojrzeć na udziały w rynku na przykładzie Państwa Środka żeby zrozumieć kondycję Huawei. W drugim kwartale 2019 roku to jedyny producent z pierwszej piątki zestawienia, któremu udało się zanotować wzrost w ilości dostarczonych do nabywców egzemplarzy.

Było ich ponad 36 milionów, czyli o 27 procent więcej względem analogicznego okresu w 2018 roku. Udziały w rynku wzrosły od ponad 27 do aż 37 procent. Można mówić o nokaucie na konkurentach, a mnie taki stan rzeczy wcale nie dziwi. Po pierwsze, obecnie nie ma lepszych fotosmartfonów, niż flagowce Huawei, a nadchodzący Mate 30 Pro tylko przypieczętuje dominację w tej kwestii. Po drugie – Huawei wypuszcza całą masę smartfonów we wszystkich półkach cenowych. Na taki luksus jest w stanie sobie pozwolić tylko kilku producentów.

https://www.gsmmaniak.pl/1021832/tak-huawei-upada-dlatego-sprzedalo-10-milionow-p30-w-mniej-niz-3-miesiace/

Xiaomi nie ma powodów do świętowania

Na drugim końcu skali znajdziemy Xiaomi. Ciężko tu mówić o spektakularnej porażce, ale producent przestał rosnąć w tak imponującym tempie. Obecnie znajduje się na czwartej pozycji w Chinach. W porównaniu do 2018 roku ilość dostarczonych egzemplarzy spadła o niemal 20 procent (14.5 vs. 11.7 milionów). Wytłumaczeniem takiego stanu rzeczy miały być problemy z dostępnością Xiaomi Mi 9. Wszyscy pamiętamy, jak trudno było go kupić na terenie Polski.

Pozostałe pozycje w „wielkiej piątce” zajmują Oppo i Vivo, a zestawienie zamyka Apple. Gigant z Cupertino ani nie zyskał, ani nie stracił swojej pozycji przez cały rok i utrzymał stabilne udziały na poziomie 6.7 procenta. Mam jednak wrażenie, że nadchodzące modele z nowym modułem aparatu mogą pozytywnie wpłynąć na jego sytuację w nadchodzących kwartałach.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025