Samsung Galaxy Note 10 według przewidywań ma sprzedać się w 10 milionach egzemplarzy, co można poczytywać jako rozczarowanie. Dlaczego nie do końca się z tym zgadzam i dlaczego uważam, że warto będzie go kupić?
Według analityków Samsung Galaxy Note 10 ma nie być hitem sprzedaży, a mi ciężko jest się z tym zgodzić. Mamy też informacje o najbardziej zjawiskowej wersji kolorystycznej tego modelu.
Pewnie, że dla niektórych producentów (przykładem jest tu Sony) taki wynik jest spełnieniem marzeń. Niemal 10 milionów egzemplarzy można nazwać sukcesem, ale jest pewien szkopuł. Kto się nie rozwija, ten tak naprawdę się kurczy, a wystarczy zestawić te dane z poprzednimi modelami z serii Note, żeby zrozumieć, co mam na myśli. 10 milionów to troszkę więcej niż poprzednik, ale za to mniej niż Samsung Galaxy Note 8, który przecież musiał poradzić sobie ze złą sławą po „wybuchowej siódemce”.
Dlaczego ciężko jest mi się zgodzić z tymi prognozami? Po pierwsze, Note 10 po raz pierwszy od dawna będzie zdecydowanie ciekawszą ewolucją w stosunku do poprzednika, niż dotychczasowe modele. Note 9 był wręcz nudny w swojej perfekcji i zachowawczości. W przypadku „dziesiątki” mamy do czynienia z nowym designem, znacząco szybszym ładowaniem i bardziej zaawansowanym aparatem.
Dochodzi do tego jeszcze jedna kwestia. Po raz pierwszy w historii w linii Note zadebiutują dwa urządzenia naraz. Nie twierdzę, że podwoi to sprzedaż, ale na pewno pozytywnie na nią wpłynie. Wydaje mi się więc, że Samsungi Galaxy Note 10 i 10 Plus będą najlepiej sprzedającymi się smartfonami w historii tej serii. Czas pokaże, czy miałem rację.
2019 na pewno zapadnie mi w pamięć jako rok, w którym producenci zdecydowanie poszerzyli gamę wariantów kolorystycznych swoich smartfonów. Najlepszym przykładem jest tutaj perłowa biel – mój zdecydowany faworyt. Czas na coś jeszcze odważniejszego. Choć sam raczej nie kupiłbym sobie różowego smartfona, to muszę przyznać, że mieniąca się różnymi odcieniami wersja widoczna na poniższym zdjęciu wygląda świetnie. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że Samsung próbuje zmienić „profesjonalną” otoczkę wokół serii Note pokazując, że te smartfony przeznaczono dla każdego, a nie wyłącznie dla wąskiego grona nudziarzy.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
iPhone 17 Pro miał oferować warstwę antyrefleksyjną podobną do tej z Galaxy Ultra. Nowy przeciek…
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…