Kategorie: Samsung Telefony Testy

TEST | Samsung Galaxy A40 oczarowuje. Dawno nie miałem tak dobrego średniaka

Jaki jest Samsung Galaxy A40 i czy warto go kupić za około 1000 złotych? Okazuje się, że warto dać mu szansę, bo smartfon ma sporo zalet i w zasadzie żadnej poważnej wady. Zapraszam do zapoznania się z recenzją Samsunga Galaxy A40.

Po testach przyszedł czas na recenzję Samsunga Galaxy A40 – smartfona, który obecnie kosztuje ponad tysiąc złotych, ale często można znaleźć go w lepszej cenie.

Czy jest wart takiej kwoty? Jakie są jego wady i zalety? Odpowiedź na to i wiele innych pytań znajdziesz w poniższej recenzji Samsunga Galaxy A40.

Za wypożyczenie Samsunga Galaxy A40 na testy dziękujemy sklepowi Komputronik.pl.

Samsung Galaxy A40 kupisz w Komputronik.pl.

Specyfikacja Samsung Galaxy A40

Dane podstawowe
Wymiary 69 x 144 x 7.9 mm
Waga 140 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim nano-SIM + nano-SIM, Dual SIM
Data premiery 2019, Marzec
Ekran
Typ Super AMOLED 5.9'', rozdzielczość 1080x2340, 437 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Exynos 7904
Procesor 1.8 GHz, 8 rdzeni ((2x ARM Cortex-A73 + 6x ARM Cortex-A53))
GPU Mali-G71 MP2
RAM 4 GB
Bateria 3100 mAh
Obsługa kart pamięci microSD, do 1 TB
Porty USB (typu C, obsługuje OTG), audio (mini-jack 3.5mm)
Pamięć użytkowa 64 GB
System operacyjny
Wersja Android 9.0.0 Pie, OneUI
Łączność
Transmisja danych LTE
WIFI TAK, Miracast
GPS TAK
Bluetooth TAK
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 16 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 5MP
Dodatkowy 25 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s

Jakość wykonania jest świetna – no i te plecki!

Samsung Galaxy A40 to piękny kawałek elektroniki. Mimo tego, że każdy fragment obudowy (poza ochroną ekranu, czyli Corning Gorilla Glass 3) został wykonany z tworzywa sztucznego, to mamy wrażenie trzymania w dłoni świetnie zaprojektowanego i wykonanego sprzętu. Szczególnie podoba mi się testowany przeze mnie wariant kolorystyczny. Błękit na tylnym panelu mieni się wieloma refleksami (zdjęcia nie są w stanie oddać tego, jak dobrze Galaxy A40 wygląda na żywo).

Samsung Galaxy A40/fot. gsmManiaK.pl

Smartfon fantastycznie leży w dłoni, a ze względu na kompaktowe rozmiary można go bez problemu obsłużyć przy pomocy tylko jednej ręki. Przyczynia się do tego też niska waga, wynosząca zaledwie 140 gramów. Na pleckach umiejscowiono podwójny aparat główny, który tylko nieznacznie wystaje poza obrys obudowy. Z tyłu znajdziemy jeszcze czytnik linii papilarnych, bo w tym przypadku nie zdecydowano się na zintegrowanie go z ekranem.

  Przekątna Szerokość Wysokość Grubość Waga
Honor 7X 5.90 75 157 7.6 165
Wiko View Prime 5.70 73 152 8.3 162
OnePlus 5T 6.00 75 156 7.3 162
Honor 9 lite 5.70 72 151 7.6 149
Huawei P20 Lite 5.80 71 149 7.4 145
Huawei P Smart 5.70 73 150 7.5 143
Xiaomi Redmi 5 Plus 6.00 75 159 8.1 180
Nokia 7 Plus 6.00 76 158 9.5 183
Xiaomi Redmi Note 5 6.00 75 159 8.0 181
Xiaomi Mi Max 3 6.90 87 176 8.0 221
Motorola Moto G7 Plus 6.20 75 157 8.3 176
Samsung Galaxy A40 5.90 69 144 7.9 140

Ekran o przekątnej 5.9 cala otoczono tak cienkimi ramkami, że aż ciężko uwierzyć, że mamy do czynienia z urządzeniem ze średniej półki cenowej. Uwadze polecam szczególnie podbródek – tak cienką belkę pod wyświetlaczem w 2018 roku ciężko było znaleźć wśród znacznie droższych flagowców. Samsung w ciągu roku poczynił niesamowity postęp i nie zawaham się napisać, że tak mógłby wyglądać flagowiec i nikt nie mógłby narzekać. Przedni aparat zdecydowano się schować we wcięciu o kształcie kropli wody, które jest stosunkowo nieinwazyjne i nie psuje odbioru frontu urządzenia. Wygląd to jedna z największych zalet Samsunga Galaxy A40, a moim zdaniem to najlepiej wyglądający smartfon w tej cenie.


Boczna ramka jest nieco ciemniejsza od tylnego panelu, co również wygląda bardzo dobrze. Na prawym boku umieszczono klawisze głośności i blokowania urządzenia. Oba działają z odpowiednim skokiem i nie można im nic zarzucić. Na plus należy zaliczyć zarówno obecność złącza słuchawkowego, jak i USB typu C. Oba porty zlokalizowano na dole smartfona, tuż obok pojedynczego głośnika multimedialnego.

Samsung Galaxy A40/fot. gsmManiaK.pl

Podsumowując – Samsung Galaxy A40 nie tylko pokazuje, że tworzywo sztuczne w tańszych smartfonach ma rację bytu, ale i może być znacznie lepszym wyborem od szkła. Urządzenie świetnie leży w dłoni, nie jest tak śliskie, a do tego nie musimy się obawiać o stłuczenie tylnego panelu. Same zalety, a przy braku bezprzewodowego ładowania kompletnie nie widzę sensu implementacji szkła do tego celu.

Wygląd i jakość wykonania to bez dwóch zdań mocne argumenty za zakupem Galaxy A40.

Bateria na półtora dnia pracy

Samsung Galaxy A40 został wyposażony w dość skromną baterię o pojemności 3100 mAh. Nie sprawuje się jednak ona tak źle, jak można by sądzić.

Cały dzień pracy z dala od gniazdka przy około 4 do 4.5 godziny SoT jest w zupełności do osiągnięcia. Jeśli ograniczysz korzystanie z LTE na rzecz WiFi, to możesz dodać do tego dodatkową godzinę. Zwykle po ładowarkę sięgałem codziennie, ale przy nieco mniej intensywnym użytkowaniu udało mi się uzyskać spokojne półtora dnia. To niezły wynik, ale nie da się nie zauważyć, że konkurencja w tej cenie potrafi o wiele więcej.

O ile z takim czasem pracy można żyć na co dzień, tak szybkość ładowania niestety nie zachwyca. Dołączona do zestawu ładowarka w teorii ma moc 15W, ale mam wrażenie, że smartfon nie wykorzystuje pełni jej możliwości. Po podłączeniu mocniejszej czas ładowania skracał się o około 30 minut, a przy użyciu oryginalnej wynosił nieco ponad godzinę i 40 minut.

Ekran to ogromna zaleta Galaxy A40

Matryca zastosowana w Samsungu Galaxy A40 to kolejna po wyglądzie potężna zaleta w jego arsenale. Patrzenie na 5.9-calowy ekran wykonany w technologii Super AMOLED to czysta przyjemność – niezależnie od warunków oświetleniowych.

Nieskończony kontrast i świetne kąty widzenia zadowolą nawet bardziej wymagającego użytkownika, a niczego nie da się też zarzucić odwzorowaniu kolorów, co dobrze widać na poniższych wykresach. Nie mam też zastrzeżeń do ostrości – FullHD+ przy takiej przekątnej to bardzo rozsądny wybór.

Samsung Galaxy A40/fot. gsmManiaK.pl

Zarówno jasność maksymalna, jak i minimalna pozwalają na korzystanie ze smartfona przy każdym świetle. Galaxy A40 nie miał lekko – mocne czerwcowe słońce świeciło z pełną mocą, a ja i tak bez problemu byłem w stanie korzystać z urządzenia bez przemęczania wzroku. Dodam, że nasyceniem barw można rzecz jasna sterować, a odpowiednie tryby jak zwykle znajdziemy w ustawieniach.

Dawno nie miałem w rękach telefonu za około tysiaka, który miałby tak dobry ekran. Kolejny powód, dla którego warto wydać na niego pieniądze.

Spis treści

  1. Obudowa, bateria i ekran

Ceny Samsung Galaxy A40

Samsung Galaxy A40

od: 499 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Operatorzy
  • Orange
  • Promocje

Orange Flex daje darmowe GB i 50% zniżki na pół roku. Pomoże Żabka

Orange Flex i sieć sklepów Żabka ma ofertę – zebrane za zakupy żappsy można teraz…

2 maja 2024
  • Artykuły
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Samsung znowu nie chce, bym kupił jego flagowca. Galaxy S25 Ultra nie będzie ideałem

Samsung Galaxy S25 Ultra dla niejednego ManiaKa będzie ideałem flagowca i najlepszym telefonem świata. Na…

2 maja 2024
  • Apple
  • iOS
  • Newsy

iOS pomoże w stresującej sytuacji. Premiera na dniach

iOS 17.5 i iPadOS 17.5 doczekają się bardzo przydatnej w kryzysowych sytuacjach funkcji. Ta ułatwi…

2 maja 2024
  • Promocje

Jak rowerów elektrycznych nie znoszę, tak ten sam bym kupił. Jest mocny, tani i w promocji za ponad 2 tysiące złotych mniej

Rowery elektryczne to zupełnie nie moja bajka, ale ten przykuwa uwagę kapitalną ceną i świetną…

2 maja 2024
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Łolaboga, w Polsce to nam Kuboty spadną. Cena „najlepszego średniaka 2024” jest absurdalnie wysoka

Ile trzeba będzie zapłacić za "najlepszego średniaka 2024 roku"? Nowy przeciek mówi o kwotach, za…

2 maja 2024
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

To zestawienie to kolejny dowód na to, że nowy OnePlus porozstawiał konkurencję po kątach

Nowe zestawienie AnTuTu wyraźnie pokazało, na które procesory w smartfonach warto stawiać. I wychodzi, że…

2 maja 2024