sobota, 15 czerwca 2019, Amadeusz Cyganek
Oto smartfon, na który nikt nie czeka, choć twórca Androida uważa zupełnie inaczej
0 odpowiedzi na “Essential-Ph-1”
reklama
Znowu zajebią taką cenę, że będą się oblizywać smakiem. Nie dla psa kiełbasa, dla psa tylko hujawei ???
Na pysk to padnie. A potem przyjdą Chińczycy i łaskawie wykupią ratując od niebytu, jak Blackberry, Motorolę, Alcatela, Sagema i pewnie parę innych dętych zachodnich wynalazków. XD
Ponoć essential phone po wielu łatkach aparatu i obniżkach cenowych był świetną propozycją. To zresztą w sumie jedyny smartfon wykonany z ceramiki i tytanu, do tego bardzo dobre wsparcie – zawsze ma dostęp do nowego androida. Ja czekam, jeżeli będzie tam amoled, to może okazać się świetną propozycją (jeśli nie na premierę to choćby kilka miesięcy po niej, gdy cena odpowiednio spadnie).
Kto to kupi???
To jest sprzęt na USA,nie do Europy,tam się spokojnie obroni jaki by nie był na starcie.?
Ktoś chce przejść od Apple, telefon ledwo działa, biorę w ciemno
Dużo osób czeka. Jak zapowiedza to i sam się skusze może
Choć sprzedało się mało to trzeba zauważyć że cały czas jest aktualizowany i to praktycznie w tym samym momencie co pixele.