REKLAMA TP
sobota, 15 czerwca 2019, Amadeusz Cyganek

Oto smartfon, na który nikt nie czeka, choć twórca Androida uważa zupełnie inaczej

0 odpowiedzi na “Essential-Ph-1”

  1. Diaboł pisze:

    Znowu zajebią taką cenę, że będą się oblizywać smakiem. Nie dla psa kiełbasa, dla psa tylko hujawei ???

  2. Artur Z pisze:

    Na pysk to padnie. A potem przyjdą Chińczycy i łaskawie wykupią ratując od niebytu, jak Blackberry, Motorolę, Alcatela, Sagema i pewnie parę innych dętych zachodnich wynalazków. XD

  3. Rewolucjan Ek pisze:

    Ponoć essential phone po wielu łatkach aparatu i obniżkach cenowych był świetną propozycją. To zresztą w sumie jedyny smartfon wykonany z ceramiki i tytanu, do tego bardzo dobre wsparcie – zawsze ma dostęp do nowego androida. Ja czekam, jeżeli będzie tam amoled, to może okazać się świetną propozycją (jeśli nie na premierę to choćby kilka miesięcy po niej, gdy cena odpowiednio spadnie).

  4. Darth Vader YT pisze:

    Kto to kupi???

  5. Tomasz Wr pisze:

    To jest sprzęt na USA,nie do Europy,tam się spokojnie obroni jaki by nie był na starcie.?

  6. NMCNMM pisze:

    Dużo osób czeka. Jak zapowiedza to i sam się skusze może

  7. łukasz Jedryszczyk pisze:

    Choć sprzedało się mało to trzeba zauważyć że cały czas jest aktualizowany i to praktycznie w tym samym momencie co pixele.


reklama