>
Kategorie: Android Ciekawostki iOS Laptopy Newsy Tablety Telefony Windows Windows 10

Jak działa funkcja „Zaloguj z Google”, czyli o prywatności słów kilka

Wywiad, jakiego udzielił serwisowi The Verge Mark Risher, raz na zawsze wyjaśni użytkownikom funkcji Zaloguj z Google kwestię prywatności. Obawy przed stosowaniem tego narzędzia autoryzacyjnego są wedle rzeczonego jegomościa bezzasadne.

Mark Risher przyznał w rozmowie z The Verge, że firma nieco pokpiła element informacyjny związany z tytułową funkcją. Użytkownicy, pragnący skorzystać z tego, jakby nie patrzeć, banalnego systemu logowania, mają obawy przed potencjalnym odarciem się z prywatności. Jak zapewnia wysoko postawiony pracownik koncernu, nie ma ku temu podstaw, ale brak istotnego komunikatu, potęgował „strach”. Risher postanowił to zmienić.

Czy funkcja „Zaloguj z Google” może być niebezpieczna?

Już na wstępie dodam od siebie, że tak — Zaloguj z Google może być niebezpieczne, ale to samo można powiedzieć o niemal każdym systemie logowania. Skoro mamy za sobą oczywistą sprawę, zajmijmy się tym, co przekazał nam Mark Risher z Google.

Twierdzi on, jak mniemam, słusznie, że Google rejestruje jedynie moment uwierzytelniania. Firma nie używa zdobytych w tej sposób danych do celów reklamowych ani nie udostępnia ich innym przedsiębiorstwom. Owszem, pewne informacje są zbierane, ale wyłącznie w celu sprawdzenia danego logowania przez samego użytkownika. Co to konkretnie oznacza?

https://www.gsmmaniak.pl/1015734/google-potwierdza-dziwaczny-wyglad-pixela-4/

Mark Risher twierdzi, że użytkownicy usług Google mogli unikać korzystania z funkcji „Zaloguj z Google” w obawie przed tym, że znajomi i rodzina w prosty sposób dowiedzą się o logowaniu użytkownika do konkretnego serwisu. Jak sądzę, serwisu, na którym bytnością nikt nie chce się specjalnie chwalić. W pełni rozumiem ten tok myślenia, dlatego też wyjaśnienie ze strony przedstawiciela Google uważam za potrzebne.

Brak zaufania do ekosystemu Google

Muszę pochwalić Markas Rishera za przyznanie się do tego, że użytkownicy ekosystemu Google, nie do końca ufają firmie w kwestii zarządzania danymi. Owszem, koncern stara się to zmienić, ale łatka, która została do niego przyklejona lata temu, za nic w świecie nie chce się odkleić.

Spodziewanie się zmian w tej materii nie ma większego sensu. Przynajmniej do czasu, w którym firma porzuci istotną część metody monetyzacji ekosystemu, czyli zrezygnuje z zysków płynących z reklam. To zapewne stanie się… nigdy.

Ufacie Google? Wierzycie, że przechowywane przez firmę dane dotyczące waszej osoby są odpowiednio zabezpieczone?

Źródło

Marcin Karbowiak

 Redaktor serwisów internetowych, fan Apple, fetyszysta usług Google.

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Następca średniaka Sony z rewelacyjną baterią pojawi się później. Warto czekać, bo Xperia 10 VII zaoferuje wyczekiwaną zmianę

Po zapowiedzi flagowca Sony Xperia 1 VII, fani oczekiwali kilku słów na temat Sony Xperia…

30 kwietnia 2025
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

iPhone 17 Pro rezygnuje z tej jednej rzeczy, za którą kochałem Samsunga Galaxy S24 Ultra

iPhone 17 Pro miał oferować warstwę antyrefleksyjną podobną do tej z Galaxy Ultra. Nowy przeciek…

30 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Pojazdy elektryczne
  • Xiaomi

Ten Xiaomi kosztuje połowę ceny Tesli Model Y, masakruje ją zasięgiem i jest dużo ładniejszy

Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…

30 kwietnia 2025
  • Promocje

Jaki telefon kupić do 2000 złotych? Powiem Ci szczerze – poza tą promocją niczego innego bym dzisiaj nie rozważył

POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…

30 kwietnia 2025
  • Akcesoria
  • Artykuł sponsorowany
  • Artykuły
  • promowane-reklama
  • Wiadomość dnia

Uchwyty samochodowe Xblitz pod lupą. Przegląd najciekawszych modeli

Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz  warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…

30 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Być może nawet 7000 mAh, najmocniejszy Snapdragon w historii i kompaktowy OLED LTPO. Ten Xiaomi będzie Twoim ideałem

Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…

30 kwietnia 2025