Choć początkowo wydawało się, że odcięcie Huawei od licencji na Androida będzie największym problemem dla chińskiego koncernu, to z każdym dniem wydaje się, że przedstawiciele tej firmy radzą sobie dobrze z zażegnaniem kryzysu, który rozpocznie się za 3 miesiące. Już znaleziono bowiem potencjalne zastępstwo dla sklepu z aplikacjami na Androida, czyli Google Play.
Choć restrykcje wymierzone w Huawei ze strony amerykańskiej administracji odroczono o 90 dni, to wydaje się, że ich wprowadzenie – w obecnej sytuacji politycznej pomiędzy USA i Chinami – jest praktycznie nieuniknione. Wydawało się, że największe problemy chińskiego koncernu będą związane z brakiem licencji ze strony Huawei na korzystanie z systemu operacyjnego Android.
Patrząc jednak na informacje, które docierają do nas prosto z Chin, wygląda na to, że Huawei dobrze radzi sobie z zażegnaniem tej nieciekawej sytuacji. Chińczycy ponoć pracują nad własnym systemem operacyjnym o nazwie Hongmeng OS, a teraz wygląda na to, że firma znalazła sobie szybie i całkiem sensowne zastępstwo dla Sklepu Play, w którym znajdziemy aplikacje przeznaczone na Androida.
Przedstawiciele Huawei sondują bowiem możliwość skorzystania z bazy serwisu Aptoide, który jest alternatywnym zbiorem programów możliwych do zainstalowania na smartfonach z systemem Google. Aktualnie w bazie znajduje się około 900 tysięcy aplikacji – wśród nich jest chociażby Facebook czy Instagram, ale faktem jest, że wiele popularnych programów oraz gier ominęło szerokim łukiem tę platformę dystrybucji, przez co braki w bibliotece Aptoide względem Google Play są bardzo zauważalne.
Wiele w tej kwestii może jednak zmienić zaangażowanie ze strony Huawei. Potężna baza użytkowników smartfonów tego producenta to coś, czego deweloperzy zdecydowanie nie mogą pominąć i niewykluczone, że za namową tego koncernu wielu z nich zdecyduje się na udostępnienie swoich produkcji także na Aptoide. To z kolei pozwoliłoby na szybkie wypełnienie bazy tego serwisu i zaoferowanie użytkownikom całkiem sensownego zbioru aplikacji.
Co ciekawe, negocjacje mogłyby także potoczyć się w nieco innym kierunku – możliwe jest także włączenie całego zbioru aplikacji do usługi Huawei AppGallery, która jest już dostępna na smartfonach chińskiego producenta. To jednak mało spodziewany obrót sprawy – no, chyba że Huawei będzie w stanie przekonać twórców Aptoide za pośrednictwem odpowiednich środków finansowych, a na to tego technologicznego molocha bez wątpienia stać.
Jeden z problemów wydaje się więc względnie zażegnany – teraz pytanie, jak poradzić sobie bez ARM i ich technologii…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…