Tak będzie wyglądać Sony Xperia 2 – flagowiec japońskiego producenta, którego premierę zobaczymy pewnie na targach IFA, odbywających się na początku września. Jest na co czekać?
Takiej sytuacji nie pamiętam, a dla gsmManiaKa piszę już prawie dwa lata – a czytam jeszcze dłużej. Do sieci trafiły rendery przedstawiające Sony Xperia 2 – nowego flagowca japońskiego producenta. Choć Xperia 1 nie trafiła jeszcze do polskich sklepów, to już możemy obejrzeć sobie następcę. Czy jest na co czekać? A może lepiej postawić na niedługo dostępny model?
Polityka wydawnicza Sony od dawna stanowi dla mnie zagadkę. Sześciomiesięczny cykl wydawniczy sprawdza się na przykład w przypadku OnePlus’a, ale niekoniecznie dla Japończyków. Widać to doskonale na poniższych grafikach – zabawa w znajdź różnicę w porównaniu do Xperii 1 trwa w najlepsze. I wcale nie jest prosta.
Sony konsekwentnie trzyma się swojego designu – górna ramka jest znacznie grubsza od podbródka, a ekran jest bardzo długi i ma proporcje 21:9. Konsekwentnie unika też czytnika zintegrowanego z ekranem – widoczny na prawym boku urządzenia przycisk do blokowania jest tak duży, że zapewne to tam znajdzie się skaner odcisku palca – dokładnie tak samo, jak w poprzedniku.
Różnice można dostrzec na tylnym panelu, ale są one raczej minimalne. Aparat przesunięto w lewo (w Xperii 1 był ulokowany centralnie). Nie zmieni się też liczba obiektywów – Sony uważa, że to zbyteczny wydatek. Po ocenie możliwości fotograficznych Xperii 1 dowiemy się, czy faktycznie ma rację.
Absolutnie niczego nowego. Sercem urządzenia będzie na pewno Snapdragon 855, większa może być jedynie ilość pamięci RAM – poprzednik oferował 6 GB, a wersja z 8 GB byłaby mile widziana w 2019 roku.
Zmian nie spodziewam się również w ekranie. Podczas prezentacji Xperii 1 Sony było bardzo dumne z wyświetlacza OLED o kosmicznej rozdzielczości 4K, następca więc zapewne zostanie wyposażony w tą samą matrycę. Przekątna 6.5 cala też wydaje się być górną granicą, nawet przy tak wydłużonym ekranie.
Mam za to nadzieję, że Sony zdecyduje się na większą baterię. Xperia 1 została wyposażona w ogniwo o pojemności zaledwie 3330 mAh. Nawet przy świetnej optymalizacji oprogramowania pod kątem energooszczędności, z której Japończycy słyną, nie zapowiada się to kolorowo – następca może zrobić to lepiej.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatch to nieodłączny element garderoby wielu z nas, niezależnie czy mowa kobietach czy mężczyznach. W…
POCO F6 i POCO F6 Pro mają wszystko, by trząść polską średnią półką smartfonów. Na…
Android 15 na tym etapie nie wydaje się najbardziej rewolucyjną wersją Androida w historii. Mnie…
Xiaomi POCO F3 to nie jest telefon pierwszej świeżości. Ciągle jednak trzyma znakomitą formę, a…
Masz dosyć codziennego ładowania swojego Galaxy Watch? Samsung Galaxy Watch7 ma przynieść zmiany. Większa bateria,…
Jaki telefon do 1500 złotych kupić w 2024 roku? Przed takim pytaniem staje bardzo duża…