Motorola swego czasu była komórkowym potentatem, lecz wydaje się, że obecnie przeżywa jeden z najgorszych okresów – przynajmniej jeśli idzie o biznes komórkowy. Zresztą ta gałąź koncernu miała zostać sprzedana. Na razie jednak nabywcy nie udało się znaleźć, zaś kadrę Moto czekają kolejne uszczuplenia – tym razem dotyczą Motorola Labs, czyli działu odpowiedzialnego za nowe technologie i projekty. To nie wróży dobrze tej firmie.
Faktycznie, Motorola Labs od dawna nie popisała się żadnym, wartościowym marketingowo wynalazkiem. Być może także w związku z tym, pracę straci 120 z 600-osobowej kadry konstruktorów. Pytanie brzmi, czy jednak o zmianie pracy nie powinny pomyśleć osoby znajdujące się u sterów amerykańskiej firmy. Wszak zmniejszenie kadry, która docelowo ma zapewnić produktom Moto konkurencyjność na niezwykle prężnym rynku GSM, nie spowoduje z pewnością triumfalnego powrotu koncernu do formy sprzed kilku lat.
źródło: Intomobile
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
