Samsung oficjalnie rozpoczął masową produkcję nowych procesorów, które wyprzedzają konkurencję o lata świetlne. Dzięki temu zabiegowi marka może skutecznie wrócić na tron po ostatniej porażce związanej z modelem Galaxy Note 7.
Samsung oficjalnie poinformował, iż rozpoczyna produkcję zupełnie nowej generacji procesorów przeznaczonych do urządzeń mobilnych. Tym razem koreańska marka stawia na niski proces technologiczny, bowiem do stworzenia układów wykorzystała ona 10nm FinFET. O co w tym chodzi i na co to się przekłada? Oczywiście na większą wydajność oraz lepsze zarządzanie energią. Masowa produkcja oznacza również, iż obecnie Samsung jest w stanie wyprzedzić konkurencję.
Sam Yoon Jong Shik z Samsunga wypowiada się, iż ta decyzja oraz rozpoczęcie masowej produkcji pozwala uzyskać pozycję lidera oraz marki, która cały czas dąży do innowacji na rynku technologicznym: tego faktycznie Koreańczykom nie można odmówić w żaden sposób. Nowy proces 10nm FinFET ma przełożyć się na zaawansowaną konstrukcję, która będzie w stanie dać około 30% wzrostu wydajności przy jednoczesnej 40% redukcji energii: to genialny wynik jakby na to nie patrzeć. W połączeniu z dużą baterią jest szansa na sukces: i to ogromny.
Nowe procesory Samsunga mają trafić do urządzeń mobilnych już na początku przyszłego roku. Bardzo możliwe, że na horyzoncie pojawi się również lukratywna umowa, według której to koreańska marka będzie tworzyła procesory Qualcomm Snapdragon 830: biznesowo wygląda to fantastycznie, ale na pierwsze benchmarki trzeba poczekać.
Zakładam jednak, iż przyszły rok upłynie nam znów pod kątem przesuwania granic wydajności. A już miało się zrobić spokojniej na rynku mobilnym…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Newsy, Samsung, Technologie Podobne: procesor, procesory, 10nm, masowa produkcja, technologia finfet |
