W przyszłym roku zobaczymy pierwszy w pełni składany smartfon

I nie muszę Wam mówić, kto jako pierwszy go zaprojektuje oraz przedstawi wszystkim zainteresowanym.

Jakiś czas temu w sieci zaczęły pojawiać się informacje na temat Project Valley, czyli nazwy kodowej pierwszego, podwójnego ekranu Samsunga oraz ewentualnego składanego smartfona, który miał pojawić się w zeszłym roku. Tak naprawdę sam pomysł istnieje w w kuluarach, jednak do tej pory opierał się on wyłącznie na przeciekach. Pierwszą próbą wyprodukowania składanego smartfona na masową skalę były eksperymenty z urządzeniami z serii Galaxy – nie muszę wspominać, iż koreański producent do tej pory wypuszcza dwie wersje smartfonów do wyboru: jedna z nich posiada „normalne” kształty podczas gdy druga opiera się na nieco zakrzywionym ekranie pozwalającym na zupełnie nowe możliwości związane z interakcją. Kolejnym z przykładów może być popularna niegdyś reklama Youm Display od Samsunga, którą możecie zobaczyć poniżej.

Według nowego raportu ETNews, Samsung pracuje już nad w pełni składanym smartfonem od trzech lat – ciężko uwierzyć, bowiem plotki i przecieki na temat koreańskiej firmy pojawiają się w sieci praktycznie codziennnie. Czyżby korporacji udało się trzymać ten projekt w aż takiej tajemnicy? Wydaje mi się to szczerze mało prawdopodobne, ale zaryzykuję stwierdzenie, że tak faktycznie jest. Raport, o którym wspomniałem Wam powyżej stwierdza, iż urządzenie opracowywane w tajemnicy może być 5-calowym smartfonem, który po rozłożeniu zadziałałby jak 7-calowy tablet. Wizja dość futurystyczna, szczególnie pod względem technicznym, jednak Samsung współpracuje z markami, które są w stanie wytworzyć chociażby prototyp takiego urządzenia. Pierwsze co przyszło mi na myśl, to kwestia tego, jak ten projekt będzie wyglądał oraz jak producent zdecyduje się umieścić podzespoły, aby wszystko funkcjonowało bez przeszkód – niestety póki co jest to dla mnie abstrakcja, lecz może część z Was, czytelników gsmManiaKa będzie w stanie sobie to wyobrazić.

Składany smartfon Samsunga ma zostać wyposażony w wyświetlacz OLED, który umożliwi złożenie go w pół, jak zwykły portfel, więc sam sprzęt byłby dzięki temu zdecydowanie łatwiejszy do przenoszenia w kieszeni. Samsung Display, czyli marka odpowiedzialna za tworzenie składanych wyświetlaczy OLED poinformowała, iż skończyła już z rozwojem pierwszego, w pełni działającego prototypu. Lee Chang-hoon, dyrektor Samsung Display jest zadowolony z zadań, jakie udało się wykonać koreańskiej firmie. Rozwój składanych wyświetlaczy odbywa się zgodnie z harmonogramem a sam Samsung planuje zacząć masową produkcję zaraz po ustaleniu szczegółów z potencjalnymi biznesowymi partnerami.

Oprócz wyświetlacza, firma posiada również kilka innych zadań, na których skupi się w najbliższej przyszłości, zanim składany smartfon trafi do sprzedaży na masową skalę. Póki co Samsung złożył wnioski patentowe dla różnych technologii, które ładnie podpowiadają, czego konkretnie możemy się spodziewać. Według ekspertów, składane smartfony mogą przyspieszyć nieco „zaśniedziały” obecnie rynek smartfonów.

Z drugiej strony, poza smartfonami, które będą składane mamy pomysł LG na modułowe urządzenia, których komponenty będzie można swobodnie wymieniać. Firma na ten moment boryka się jednak z pewnymi problemami dotyczącymi natury technicznej i nie wiadomo, kiedy tak naprawdę zobaczymy rozkwit związany z dostępnością oraz ilością różnych modułów do modelu G5.

Końcówka roku oraz pierwsze miesiące 2017 zapowiadają się nad wyraz ciekawie. Na przestrzeni kolejnych miesięcy na pewno zaobserwujemy kolejne plotki dotyczące tajemniczego smartfona Samsunga, jednak warto brać je z przymrużeniem oka. Chociaż kiedy pomyślę o urządzeniu, które pozwoliłoby na mobilność smartfona jednocześnie zezwalając na rozłożenie i cieszenie się multimediami na większym ekranie to… jestem autentycznie zachwycony i czekam na nie z cierpliwością. Tej ostatniej cechy będziemy jednak wszyscy musieli posiadać co niemiara.