Obecnie łączność LTE nie została wprowadzona do wszystkich smartfonów na rynku. Powoli ta technologia zaczyna pokazywać się w urządzeniach ze średniej półki cenowej nie mówiąc już o tych, które w samej hierarchii są najniżej. Już teraz, wielu producentów koncentruje się nad stworzeniem następcy sieci 4G. Co czeka nas jednak w przyszłości?
Jak donosi DigiTimes, Huawei oraz ZTE oficjalnie dołączyli do prac nad stworzeniem pierwszej na świecie sieci 5G. Według wyżej wspomnianego raportu, Huawei zamierza zainwestować w badania aż 600 milionów dolarów dobierając sobie jednocześnie do pomocy dwóch dużych operatorów komórkowych. Mowa tu konkretniej o Vodafone i Deutsche Telekom.
Trochę inną strategię w tym rozwoju obrało ZTE. Sama firma planuje wydać na ten projekt „jedynie” 336 milionów dolarów nawiązując współpracę z japońskim SoftBankiem. Co ciekawe, na początku 2016 roku mamy zobaczyć pierwsze, prototypowe urządzenia będące w stanie pochwalić się możliwością działania w oparciu o najnowszą technologię.
Sam obecnie jestem ciekaw szybkości jaką będzie w stanie zaoferować nowa sieć 5G. Sam obecnie korzystam do tej pory z 3G ze względu na mniejsze obciążenie energetyczne mojego smartfona i praktyczny brak róznicy w prędkości w mieście. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać na pierwsze urządzenia mobilne wspierające nowy standard, który na pewno będzie czymś przełomowym dla całej branży.
źródło: DigiTimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Bo problem z lte jest tylko u nas w kraju. Przykład w Niemczech na wsiach i gdziekolwiek lte smiga az miło będąc nie spotkałem sie z brakiem sieci lte
Szybsza prędkość to już nie potrzebna praktycznie. Teraz przy dobrym zasięgu śmiga aż miło. Pingi na lte 20ms z tego samego nadajnika na 3g pingi 120-150ms. Powinni popracować nad zasięgiem sieci, bo to największa bolączką ze nawet w mieście co chwile lte gubi. A zasięg lte w praktyce kończy sie zawsze 1-2km bliżej nadajnika niż jest to na mapach operatorów i to w otwartym terenie.