Xiaomi nie zwalnia i niebawem zaprezentuje drugą generację phabletu Xiaomi Redmi Note, która dedykowana jest wymagającym użytkownikom, ale o mniejszej zasobności portfela. Dla takich, dla których Xiaomi Mi Note jest za drogi, a Redmi 2 za mały.
Sercem Xiaomi Redmi Note 2 będzie 64-bitowy procesor Qualcomm Snapdragon 410, który wyposażony został w cztery rdzenie ARM Cortex-A53 o maksymalnej częstotliwości taktowania 1.2 GHz. Procesor posiada zintegrowany układ graficzny Adreno 306 oraz wsparcie dla szybkiej transmisji danych w standardzie LTE (cat.4) do 150 Mbps. Układ SoC będzie wspierany przez 1-gigabajtową pamięć operacyjną RAM.
System Google Android w wersji 4.4.4 KitKat z MIUI v6 prezentowany ma być w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli) na wyświetlaczu o przekątnej 5.5”, zaś zdjęcia będzie można wykonać za pośrednictwem 13-megapikselowego aparatu głównego występującego w towarzystwie diody doświetlającej LED. Wideo połączeniom dedykowana będzie kamera o matrycy pięciu megapikseli.
Energię dostarczy najprawdopodobniej akumulator o pojemności 3200 mAh. Specyfikacja techniczna obejmuje również: Bluetooth 4.0, moduł sieci bezprzewodowej, port microUSB 2.0, a także 8 GB wbudowanej pamięci na wszelkiego rodzaju dane oraz aplikacje, która można rozszerzyć w dowolnym momencie poprzez wykorzystanie czytnika kart microSD.
Xiaomi Redmi Note 2 oferowany będzie w kilku wariantach kolorystycznych, a sugerowana cena detaliczna ma zostać ustalona na zaledwie 799 juanów, co po przeliczeniu oraz opodatkowaniu daje nam około 492 zł.
Niewykluczone, że phablet zadebiutuje w dwóch wariantach, a drugi dedykowany będzie bardziej wymagającym użytkownikom, na co wskazywały wcześniejsze doniesienia. Możemy spodziewać się 8-rdzeniowego procesora Snapdragon 615 lub Mediatek MT6752, 2 GB pamięci RAM, a także ekranu o rozdzielczości FHD.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
normalni ludzie wola wlasnie isc do rtv euro itp . salonu wygodnie poogladac telefony , podotykac, wlaczyc , zobaczyc pobawic sie nimi realnie i zakupic z gwarancja … a naiwniaki na allegro z chin
Ja wolę zakupić na allegro, nie muszę macać telefonu, są lepsze rzeczy do macania 😉 o gwarancję też się nie martwię bo kupuję sprawdzonych producentów, a coraz więcej z nich otwiera serwisy w Europie bo wysyłka też kosztuje. I najważniejsze place około 800 złotych za telefon, który u nas kosztuje 1200-1500, bo za max 1500 to mogę mieć flagowca, który niczym nie będzie ustępować konkurencji, jedynie będzie o 1000 tańszy.
Dla ludzi inteligentnych zakupienie telefonu z azji nie jest wiekszym problemem… Np na Aliexpress. A cała reszta przyglupich obywateli pójdzie do rtveuroagd i zakupi sprzet z takimi samymi podzespolami z logiem znanego producenta i zabuli 3x więcej. Twój wybór, ale nie dyktuj innym co maja czytać a co nie…
Nie rozumiem dlaczego nasze serwisy w ogóle piszą o chińskich produktach, skoro one nawet nie są oficjalnie u nas sprzedawane? Co za bezsens tracić czas na czytanie o tym…
To jednak kupie meizu. Napewno nie wezmę crapa na snapie 410, to już wolę mediateka.
1 GB ram???
Jak będzie miał ładny „niesamsungowy” tył, to czemu nie