Na początku czerwca zapowiedziany został pierwszy na świecie smartfon pracujący pod kontrolą długo wyczekiwanej platformy Tizen OS. Tizen OS to nie tylko najnowszy system operacyjny oparty o Linuksa, ale również wielkie przedsięwzięcie, w którym udział biorą między innymi Samsung, Intel, Huawei, czy też najwięksi operatorzy świata. Innymi słowy jest to projekt, który ma wielu ojców, ale matka jest tylko jedna – Samsung. I jak się okazuje ma ona swoje kaprysy, gdyż premiera Samsunga Z została właśnie opóźniona.
Jeszcze w tym miesiącu z dobrodziejstw Samsunga Z mieli skorzystać mieszkańcy Rosji, jednak z najnowszych informacji przekazanych przez The Wall Street Journal, premiera została przesunięta w czasie na późniejszy termin. Niestety nie ujawniono konkretnej daty (może i dobrze), jednak wiadome jest, że debiut ma nastąpić jeszcze w tym roku kalendarzowym. Samsung dość długo każe sobie czekać na alternatywę dla Androida, a może i nawet następcę MeeGo, którego uśmierciła Nokia, na rzecz ścisłej współpracy z Microsoftem. Współpraca na dobre im nie wyszła czego efektem było przejęcie działu Nokia Devices and Services przez Microsoft, ale to zupełnie inna historia.
Niewykluczone, że południowokoreański koncern stworzył tak rewelacyjną platformę, że obawia się o zmniejszenie zainteresowania smartfonami z Androidem na pokładzie, a może przez ostatnie kilka lat bumelował, czego efektem jest teraz kolejne opóźnienie? A może swoje trzy grosze dorzuciło Google, które nie chce, aby Samsung zajmował się inną platformą mobilną, która w późniejszym czasie może stać się poważną konkurencją?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
