Kaspersky Lab atakowane na MWC 2013. Kto stoi za protestem?

Jedną z firm, która bierze aktywny udział w targach MWC 2013 jest Kaspersky Lab. Producent oprogramowania antywirusowego chce zaznaczyć, że rynek mobilny stanowi jeden z jego priorytetów (co nie powinno nikogo dziwić) i prezentuje swoje nowe produkty. Premierom towarzyszą jednak protesty rozgoryczonych hakerów. Okazuje się, iż całą sprawa ma drugie dno.

Rosyjska korporacja przyjechała do Barcelony uzbrojona m.in. w produkty Kaspersky Mobile Security, Kaspersky Tablet Security (dla klientów indywidualnych) oraz Kaspersky Security stworzone z myślą o segmencie korporacyjnym. Firma poświęca coraz więcej uwagi segmentowi mobilnemu i chce się zakotwiczyć w tej branży. To jednak nie do końca pasuje np. hakerom – postanowili oni dać upust swoim emocjom i zorganizowali pikietę w stolicy Katalonii.

Demonstranci (część ma zakryte twarze) są wyposażeni w megafony i transparenty z hasłami w stylu: Kaspersky do domu, Kaspersky wywołuje u mnie koszmary, Ratujmy miejsca pracy hakerów. Stop Kaspersky Lab, Kaspersky zostaw sprzęt mobilny itp. Niektórzy stwierdzą pewnie, że to robota antyglobalistów albo konkurencji rosyjskiej korporacji. Wystarczy jednak dobrze przeanalizować niektóre hasła, by dojść do zupełnie innych wniosków.

Okazuje się, że akcja to dzieło korporacji… Kaspersky Lab. Producent oprogramowania chce w ten sposób zwrócić uwagę na problem bezpieczeństwa urządzeń mobilnych i przypomnieć o sobie klientom indywidualnym oaz biznesowym. Jest wielce prawdopodobne, że mogą osiągnąć swój cel – wydarzenia tego typu zazwyczaj nie przechodzą bez echa. Waszym zdaniem, to dobry sposób na promocję?

Więcej zdjęć znajdziecie pod tym adresem.

Źródło: hi-tech.mail.ru