Konserwatywka w najlepszym wydaniu. Sony Xperia 1 V ewoluuje w tempie ślimaka

Jak zmieni się Sony Xperia 1 V? Diametralnie – przynajmniej jak na standardy Japończyków. Reszta świata będzie potrzebowała suwmiarki i lupy, żeby zobaczyć różnicę.

Design (oraz zaplecze fotograficzne) smartfonów Sony zmienia się niesamowicie powoli. Sony Xperia 1 V nie będzie tu wyjątkiem. Dzisiaj do sieci trafiła grafika, która bardzo dokładnie precyzuje wymiary nowego flagowca z Japonii. Zmieni się niewiele, ale jeśli już, to tylko na plus.

Sony Xperia 1 V będzie wyglądać właśnie tak

Nowe źródło podaje, że Sony Xperia 1 V będzie mierzyć 164.68 na 70.89 na 8.54 mm. Jak wypada to w porównaniu do poprzednika? Wysokość i szerokość nie zmieniły się w zasadzie wcale. Jeśli już, to będą to dziesiąte części milimetra. Znacznie ciekawsza jest zmiana grubości. Te 0.3 mm może oznaczać, że Sony sięgnie po jeszcze solidniejszą baterię. Miałem okazję testować Sony Xperia 1 IV i wiem, że to się przyda.

Wymiary Sony Xperia 1 V fot. ZACKBUCKS

Jasne, że w przypadku poprzedniczki za większość problemów odpowiadał bardzo gorący Snapdragon 8 Gen 1. Oczekiwany w Sony Xperia 1 V SD8G2 jest dużo chłodniejszy i bardziej energooszczędny. Nie wykluczam też opcji, że dodatkowa grubość obudowy wynika właśnie z większego układu chłodzenia. O wynikach przekonamy się pewnie latem, choć premiera odbędzie się wcześniej. Sony lubi opóźnienia we wprowadzeniu do sklepów.

Kiedy mamy spodziewać się premiery Sony Xperia 1 V? Przecieki dość jednoznacznie wskazują na maj 2023 roku. Ciekawi mnie, czy potwierdzą się doniesienia na temat bardziej sensownej ceny. Pozostaje mieć nadzieję, że Sony nie dołączy do tego szaleństwa i nie zbliży się do granicy 7 tysięcy złotych. W świetle doniesień o braku postępu w matrycach może się okazać, że nie ma szans w starciu z chińskimi gigantami.

Poprzednie doniesienia na temat Sony Xperia1 V znajdziesz w poniższym przecieku. Raczej nie zapowiada się, żeby w specyfikacji flagowca z Japonii miało wiele się zmienić.

Sony Xperia 1 V pozuje niczym francuska modelka. W końcu pojawi się ładny flagowiec

Źródło | Via