Poczekasz rok, żeby iPhone 15 Pro dorównał wreszcie tanim smartfonom z Androidem

Czego poza USB-C brakuje w telefonach Apple? Niektórzy uważają, że więcej RAM. Faktycznie – więcej pamięci operacyjnej mają niektóre telefony z Androidem za 10% ceny iPhone 14 Pro Max. iPhone 15 Pro ma rozwiązać ten problem.

Wiemy już, że iPhone 15 będzie miał USB-C. To jednak nie jest jedyna zmiana, która pozwoli dorównać mu najtańszym telefonom z Androidem. Wymagający użytkownicy nareszcie dostaną więcej pamięci operacyjnej. Haczyk? Jasne, tylko Ci wybierający najdroższe modele.

iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max z 8 GB RAM

W telefonach Apple są rzeczy ważne i mniej ważne. Ilość pamięci operacyjnej zdecydowanie należy do tej drugiej kategorii. Wiem to z codziennego użytkowania iPhone 13 Pro Max. Przy 6 GB RAM jest nieziemsko szybki. Tutaj na nic się nie czeka i nawet felerny iOS 16 nie dał rady tego zepsuć. Kolejna generacja najwyraźniej będzie jednak w stanie wykorzystać więcej zasobów.

iPhone 15 Pro / fot. Technizo Concept

Analityk z TrendForce twierdzi, że nowy procesor będzie w stanie efektywniej wykorzystać więcej pamięci operacyjnej. iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max (albo Ultra) mają oferować 8 GB RAM. Oczywiście nie dotyczy to tańszych modeli. Apple zamierza jeszcze mocniej zdywersyfikować swoją ofertę. Plotka głosi, że nadal nie dostaną ekranów 120 Hz. Mam nadzieję, że to żart.

To nawet nie jest największy przeciek o telefonach Apple, który dzisiaj trafił do sieci. iPhone 15 i nowsze będą musiały zostać wyposażone w złącze USB-C. To oficjalna informacje – w 2023 roku uniwersalne złącze stanie się faktem.

Żegnaj Lightning, nie będę tęsknił. EU siłą przekonało Apple do USB-C w iPhone

Źródło | Via