Tłumaczenie zrzutów ekranu Android przy pomocy Google Lens niedługo stanie się bajecznie proste. Użytkownicy Pixela mogą zrobić to jednym gestem. To po prostu musi być dostępne dla wszystkich. Natychmiast.
Google Pixel oferuje już tłumaczenie tekstu ze zrzutów ekranu przy pomocy jednego tapnięcia. Być może niedługo na wszystkich smartfonach z Androidem będziemy mogli skorzystać z nowego rozwiązania. Ja jestem nim zachwycony, bo z Google Lens korzystam codziennie – a chciałbym jak najrzadziej.
Dziennie robię kilkadziesiąt zrzutów ekranu i muszę przyznać, że na przestrzeni ostatnich lat Android potrafi mocno ułatwić mi życie. Przycinanie, zrzut przewijany czy możliwość szybkiego udostępnienia to użyteczne funkcje, ale dzisiejsza nowość jest po prostu świetna.
Dzięki przyciskowi Google Lens użytkownicy Pixela już dzisiaj mogą tłumaczyć tekst ze zrzutu ekranu jednym gestem. Teoretycznie można powiedzieć, że przecież mogę po prostu użyć aplikacji Google Lens. Mogę – ale nie chcę, bo to samo mogę zrobić przy przycinaniu czy udostępnianiu. Przy kilkunastu takich akcjach dziennie marnuje się sporo czasu.
Nie chcę zaznaczać tekstu w Lens i kopiować go do Translate (tak, wiem, że mogę to zrobić od razu, ale skalowanie tekstu zwykle koszmarnie kuleje). Funkcja obecnie pozwala na automatyczne tłumaczenie na angielski, ale pewnie w przyszłości będzie można ustawić preferowany język.
Dzisiejszy pomysł Google jest świetny, ale producent ma też gorsze. Jednym z tych ostatnich jest specyfikacja Google Pixel 5a 5G, która zdecydowanie rozczaruje nawet największych fanów serii.
Google chyba chce podzielić los LG, jeśli to jest ich nowy smartfon
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
