Huawei zaprojektowało niezwykły gadżet do telefonu! Z nim Mate 40 Pro nie ma sobie równych

Huawei Mate 40 Pro zadebiutował wraz z gadżetem, obok którego trudno przejść obojętnie. To z pozoru tylko zwykłe etui, ale jego najważniejsza funkcja może się okazać szalenie przydatna – chodzi o pierścień doświetlający pozwalający na zrobienie jaśniejszego zdjęcia.

Rzadko zdarza się, aby akcesoria do smartfonów były ciekawe i wyróżniały się czymś innym niż tylko kolorem. Huawei zaprojektowało jednak etui, o którym zrobiło się głośno – gadżet zadebiutował wraz z flagowymi smartfonami Huawei Mate 40.

Pierścieniowe etui Huawei Mate 40 Pro

Idea jest bardzo prosta, ale interesująca. Etui posiada pierścień z diodami doświetlającymi, który można wykorzystać do stworzenia jaśniejszego selfie. Będzie to idealnie działało w warunkach zmniejszonego oświetlenia, ale nie tylko – nawet w dzień światła do fotografii nigdy dość.

Niektórzy Maniacy mogą zapytać w tej chwili o zasilanie pierścienia, który nie jest przecież podłączany do telefonu żadnym kablem: skąd zatem bierze się jego energia? Huawei sprytnie to wymyśliło, albowiem etui ma cewkę pozwalającą na ładowanie bezprzewodowe.

Idealnie łączy się to z uzupełnianiem zwrotnym 5 W zastosowanym w Mate 40 Pro. W ten sposób i wilk jest syty, i owca cała. Doświetlenie jest natomiast możliwe dzięki 54 diodom LED z trzema stopniami podświetlenia. Dodatkowo użytkownik może zmieniać temperaturę barwową światła.

Etui jest wyróżnione na chińskiej stronie Huawei i nie wiemy, czy kiedykolwiek trafi do polskich sklepów. Mam nadzieję, że tak się stanie, ponieważ grono miłośników selfie ciągle się powiększa, a według DxOMark Mate 40 Pro jest najlepszym smartfonem do zdjęć tego typu.

Flagowiec pokonał w teście swojego kuzyna P40 Pro, a także zostawił za sobą ZenFone’a 7 Pro z obracanym aparatem. Można więc śmiało założyć, że wraz z ekstrawaganckim etui nowy smartfon Huawei jest najlepszym modelem do selfie na globie.

Polecamy:

Oto nowa porcja informacji o Galaxy S1 Ultra! Czy Samsung nas zaskoczy?