Tak ma wyglądać pogromca średniaków. OnePlus Nord N10 byłby świetny, gdyby nie…

Dowiedzieliśmy się, jakie wzornictwo zdominuje nadchodzącego OnePlusa Nord N10, który przez niektórych jest uważany za szansę dla rynku średniaków. Na jego pokładzie nie zabraknie ekranu AMOLED z szybszym odświeżaniem i wsparcia dla 5G, ale jest jeden problem.

OnePlus zaczyna się przekonywać do częstszych premier oraz tworzenia tańszych smartfonów, które potrafią pokazać pazur – OnePlus Nord jest tego dobrym przykładem, bo choć nie podbił on świata, to wielu ManiaKów uważa go za znakomitą alternatywę dla średniaków Samsunga i Xiaomi.

Niebawem kolejne środki z budżetu chińskiego producenta zostaną wpompowane w dwa nowe telefony, którym daleko będzie do flagowej półki. Mowa o OnePlus Nord N10 5G (bohaterze niniejszego tekstu) i Nord N100 – ich premiera ma nastąpić 26 października.

Świetny, ale niedostępny?

Problem, o którym wspominam w tytule oraz w nagłówku, polega na tym, iż OnePlus Nord N10 5G ma być smartfonem przeznaczonym na amerykański rynek. Nie wiemy więc, czy średniak kiedykolwiek opuści Stany i wyruszy na emigrację do Polski.

? / ? pic.twitter.com/RnFOB239y8

— Max J. (@MaxJmb) October 21, 2020

Byłby to interesujący ruch ze strony OnePlusa, gdyż Nord N10 ma być tańszy i kosztować około 400 dolarów (ok. 1550 zł netto) oraz ma posiadać sensowną specyfikację techniczną – naturalnie będzie ona mniej wypasiona od OnePlusa Nord kosztującego w sklepach minimum 1899 zł.

Za szybkość nakładki OxygenOS i wsparcie dla sieci 5G ma odpowiadać procesor Snapdragon 690, który jest odpowiednikiem Snapdragona 720G z telefonów za tysiąc złotych i mniej. Mocniejsza jednostka byłaby wskazana, ale Nord N10 ma kusić czymś innym.

 
Mam na myśli nieprzeciętny ekran AMOLED z odświeżaniem obrazu w częstotliwości 90 Hz. Matryca ma mieć przekątną 6,49 cala i produkować treści w rozdzielczości Full HD+. Oczywiście nie zabraknie w niej okrągłego otworu na kamerkę selfie.

Dzięki leaksterowi Max J. wiemy, jak ma się zaprezentować tylny panel smartfona. Wzorem OnePlusa 8T tańszy średniak zadebiutuje z prostokątną wysepką na prawdopodobnie cztery jednostki: 64 MP, 8 MP, 2 MP i 2 MP.

Przeczytaj też:

Wiemy, kiedy zadebiutuje niedrogi OnePlus z baterią 6000 mAh. Jest na co czekać?

Źródło