Samsung Galaxy S20 Fan Edition coraz bliżej! Specyfikacja jest genialna

Zbliża się prezentacja jednego z najciekawszych smartfonów Samsunga, który będzie godnym następcą popularnego Galaxy S10 Lite. Galaxy S20 Fan Edition otrzymał kolejną certyfikację ujawniającą najbardziej potrzebną i podstawową funkcję.

Nie wiemy, kiedy dokładnie nastąpi premiera Galaxy S20 FE, ale bez wątpienia już teraz możemy ją uznać za jedną z najgorętszych w tym roku – wszystko to dzieło ujawnionej specyfikacji oraz ciekawego wyglądu. Do zakupu S20 FE ma przekonywać także cena.

Galaxy S20 FE oczywiście z NFC

Galaxy S20 FE otrzymał właśnie certyfikację NFC w kilku wariantach, w tym jednym ze Snapdragonem 865 oraz drugim z Exynosem 990. Nie muszę chyba mówić, dlaczego wszyscy maniacy w Polsce chcieliby otrzymać ten pierwszy wariant?

Obecność modułu NFC i wsparcie dla płatności zbliżeniowych to nie żadna niespodzianka, ponieważ znajdziemy je w większości modeli Samsunga, również tych znacznie tańszych. A ile ma kosztować Galaxy S20 FE?

Nieoficjalne przecieki dotyczące ceny koreańskiej mówią o wartości około 3299 złotych w przeliczeniu na naszą walutę. Jeśli byłaby to kwota ze wersję ze Snapdragonem 865, a nie Exynosem 990, byłaby to świetna cena.

Mimo że Galaxy S20 FE nie będzie idealnym telefonem, bo nie będzie miał złącza jack 3,5 mm, a do tego ma otrzymać wielką wysepkę na aparaty i… plastikowy panel z tyłu, uważam, że warto będzie go kupić – jego pozostałe podzespoły będą bardzo mocne.

Telefon wystąpi w sześciu wersjach kolorystycznych, a na jego froncie zagości wyświetlacz Super AMOLED z odświeżaniem 120 Hz o przekątnej około 6,5 cala. Rozdzielczość ekranu będzie wynosić Full HD+, a on sam będzie posiadać zgrabną dziurkę na środku.

Obudowa Galaxy S20 FE ma być odporna na pył i słodką wodę (IP68), a w jej wnętrzu ma się znaleźć pokaźna bateria 4500 mAh z szybkim ładowaniem. Najważniejsze będzie jednak coś innego – model procesora w wersji, która znajdzie się nad Wisłą.

Warto przeczytać:

Samsung przygotował zaskakującą niespodziankę dla właścicieli Galaxy S20!

Źródło