Microsoft Surface Duo oficjalnie. Dla kogo jest ten drogi składak ze specyfikacją sprzed roku?

Microsoft oficjalnie zaprezentował swój pierwszy, składany smartfon – Surface Duo. Choć urządzenie wygląda efektownie i daje spore pole do popisu, to po krótkim rzucie oka na specyfikację i cenę trzeba powiedzieć sobie wprost: nie wszystko tutaj zagrało.

Zapowiedź pierwszego składanego smartfona od Microsoftu (i w ogóle pierwszego mobilnego urządzenia od lat) miała wydarzyć się przed zapowiedzią Galaxy Z Fold 2, ale cóż – nie wyszło. W końcu jednak doczekaliśmy się oficjalnej prezentacji tego długo oczekiwanego sprzętu, o którym w ciągu ostatnich tygodni pojawiło się mnóstwo nieoficjalnych informacji.

Wiele z nich znalazło potwierdzenie, ale niekoniecznie jest to powód do radości.

Dwa ekrany to dużo przestrzeni. Niestety, także na lotniska

Nie da się ukryć, że nowe urządzenie Microsoftu prezentuje się bardzo, bardzo ciekawie. To bowiem smartfon oferujący dwa ekrany o przekątnej 5,6 cala, co daje łącznie przestrzeń roboczą o przekątnej aż 8,1 cala. Trzeba jednak przyznać, że przy składanym sprzęcie Microsoftu ten rozmiar wcale nie przeraża.

Co więcej, wąskie ramki otaczające ekran z boku wyglądają naprawdę nieźle, ale z drugiej strony „lotniska” nad i pod wyświetlaczami przywodzą na myśl erę tabletów. To sporo niewykorzystanej przestrzeni i ten aspekt zapewne zostanie poprawiony dopiero wraz z drugą generacją tego sprzętu. O ile oczywiście się pojawi. No i Sony z pewnością będzie dumne.

Listę rozczarowań kontynuuje Snapdragon 855, czyli topowy układ Qualcomma, ale… z zeszłego roku. Kiedy przypomnimy sobie, że z tego SoC korzystał m.in. Samsung Galaxy S10 z lutego 2019 roku, to cóż – robi się już nieco mniej przyjemnie, zwłaszcza gdy Surface Duo aspiruje do roli demona produktywności.

W osiągnięciu tego celu z pewnością nie pomoże 6 GB pamięci RAM (no nie, jak na flagowca to mało), a także zaledwie 64 GB pamięci wewnętrznej w bazowym wariancie. Co prawda do sprzedaży trafią także warianty ze 128 lub 256 GB przestrzeni na dane, ale i tak zapachniało późnym Apple.

Jeśli marzycie o wykonywaniu ślicznych fotek z odpowiednią głębią ostrości i dużą ilością detali, to nie – zdecydowanie nie jest to dobry adres. Surface Duo został bowiem wyposażony zaledwie w pojedynczy, 11-megapikselowy aparat.

Ja wiem, że inżynierowie Microsoftu będą robić różnorodne programistyczne wygibasy, by udało się komputerowo poprawić jakość zdjęć, ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy. I naprawdę – w topowym smartfonie za tyle kasy 11-megapikselowy, pojedynczy aparat? Coś mi tu nie gra.

A ile to kasy? Niestety, niemało – Surface Duo został wyceniony na 1400 dolarów, czyli jakieś… 5250 złotych bez podatku. W naszym kraju (o ile oczywiście smartfon trafi do sprzedaży) będzie to więc kwota oscylująca wokół 6-6,5 tysiąca złotych. Czyli tyle, ile Samsung Z Flip z początku tego roku, ze Snapdragonem 855+, 8 GB RAM, podwójnym aparatem i 256 GB przestrzeni na dane w bazowym wariancie. Kurtyna.

Oczywiście Microsoft Surface Duo to model nieco innego kalibru i choć w sieci pojawiają się spekulacje mówiące o tym, że wysoka cena będzie podyktowana zastosowaniem dwóch ekranów, to błyskawicznie nasuwa się pytanie: czy wyprodukowanie elastycznego, składającego się wyświetlacza na pewno jest znacznie tańsze, niż dwóch klasycznych paneli? No nie wiem.

Potencjalni nabywcy z pewnością będą zadowoleni z możliwości korzystania z systemu Windows 10 w chmurze dzięki funkcji Windows Virtual Desktop i z pewnością docenią kompatybilność ze stylusem Surface Pen (którego oczywiście zabraknie w zestawie).

Nie zabraknie także wsparcia dla pakietu Office 365, ale powiedzmy sobie szczerze – do komfortowej obsługi Excela, Powerpointa czy innych składowych tego zestawu lepiej nada się dowolna hybryda, a nie smartfon z dwoma ekranami po niecałe 6 cali.

Dla kogo jest Surface Duo?

Analizując wszystkie te informacje, nie pozostaje mi nic, jak zadać pytanie: dla kogo tak właściwie jest ten smartfon? Bo nie jest on ani szczególnie dobrze wyceniony, ani totalnie wypasiony pod kątem specyfikacji technicznej, ani też niespecjalnie urodziwy, gdy już go otworzymy i popatrzymy na połacie niewykorzystanego miejsca na wyświetlaczach.

Biznesmeni? Gadżeciarze? Miłośnicy Microsoftu? Być może. Ale w mojej opinii rynkowy sukces Surface Duo jest niestety bardzo wątpliwy.

Smartfon trafi do sprzedaży 10 września, na razie wyłącznie na terytorium Stanów Zjednoczonych.

źródło