Magiczna bariera 500K w AnTuTu przekroczona. Jaki smartfon tego dokonał?

500 tysięcy w AnTuTu brzmi bardzo dumnie. Wynik został osiągnięty przez Vivo IQOO Neo, wyposażonego w Snapdragona 855 Plus, 12 GB RAM i pamięć UFS 3.0. Co jeszcze warto wiedzieć o tym modelu?

Vivo IQOO Neo potwierdził swoją wartość w popularnym benchmarku AnTuTu. Smartfon osiągnął imponujący wynik i w momencie premiery będzie jednym z najwydajniejszych smartfonów na rynku –  przynajmniej do debiutu modeli ze Snapdragonem 865.

Vivo pokonało 500 tysięcy w AnTuTu

Papierowa wydajność smartfona dla przeciętnego użytkownika ma obecnie takie samo znaczenie, co prędkość maksymalna w samochodzie. W codziennym użytkowaniu niemal nigdy nie zdarza się sytuacja, w której urządzenie jest zmuszone do wykorzystania wszystkich swoich możliwości – mowa tu głównie o flagowcach.

Zupełnie nie przeszkadza nam to ekscytować się cyferkami – czy to przy pierwszym smartfonie, który uzyskał 100 punktów w DxOMark, czy to przy wynikach benchmarków. A właśnie pojawić się model, przy którym licznik wydajności przekroczył 500 tysięcy.

O dziwo, tym modelem nie jest nikt z pierwszej dziesiątki z października AnTuTu. Można było spodziewać się gamingowego ASUSa czy mocarnego OnePlusa, ale nie. 500 tysięcy zostało przekroczone przez „zwyczajny” smartfon, którym jest nadchodzący Vivo IQOO Neo. Wyraźnie nakreśla to drogę, którą trzeba iść, by tego dokonać. Przed premierą Snapdragona 865, oczywiście. Vivo wykorzystało Snapdragona 855 Plus, 12 GB RAM i szybką pamięć UFS 3.0.

Co jeszcze warto wiedzieć o Vivo IQOO Neo?

Pod względem wyglądu Vivo IQOO Neo nie prezentuje się tak okazale jak jego wydajność. Ot, kolejny chiński flagowiec z niewielkim notchem i podbródkiem. Nieco ciekawiej wypada bateria o pojemności 4420 mAh, która przy 6.4-calowym ekranie pozwoli na więcej niż niezły czas pracy z dala od ładowarki. Wraz z mocami obliczeniowymi robi to z IQOO Neo naprawdę dobry wybór dla mobilnego gracza. Dla polskich użytkowników pozostanie raczej ciekawostką – przynajmniej do czasu, kiedy w naszym kraju znajdzie się zainteresowany szeroką dystrybucją modeli Vivo importer.

Źródło